Zmień miasto
Restauracje Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.
Adres:os. Rzeczypospolitej 4 Miasto:Poznań Tel:+48618775961

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Dodaj opinię

ZB
2014-12-04
Schabowy z mortadeli, żurek z wody i tłuszczu

Krótko: żurek to wodnista ciecz z warstwą tłuszczu a kotlet schabowy panierowany, to chyba obsługa myśli, że klient wszystko łyknie i nawet opiekaną mortadele lub mielonkę, można sprzedać, jako kotlet schabowy. Byłem w towarzystwie i nie chciałem psuć znajomym atmosferę wymianą opinii na temat jakości potraw. Mogę potwierdzić, że rzeczywiście pyzy w sosie myśliwskim były dobre, ale nie lubię takich "rewolucji kuchennych" w stylu jak zrobić z mortadeli schabowy.

 
mefeta
2014-03-18
Polecam

Serdecznie polecam wszystkim ten bar jedzenie zawsze smaczne i niedrogie. Zupy bardzo dobre a pyzy z sosem myśliwskim jeszcze lepsze. Bar jest po remoncie z boku za marketem i warto tam zajrzeć.

 
dziewczyna, którą masz na mysli
2013-06-28
Serdecznie polecam

Przemiła, kompetentna obsługa. Internauci polecali pyzy z sosem myśliwskim i mieli rację, nie zawiodłam się! Wszystkim studentom serdecznie polecam, jedzenie jest naprawdę dobre, a ceny korzystne! :)

 
Pink
2013-06-14
Bar Kmicic

Najwyraźniej jesteś wychowany na jedzeniu śmieciowym i nie trawi Twój żołądek domowego jedzenia. A trochę przesolona zupa pomidorowa to nie wielka rzecz. Zawsze jadałam w tym barze już w latach 70 -tych jak Ty pewnie jeszcze nie istniałeś:-)) Obiady smaczne, zwłaszcza pyzy z sosem i chłodnik litewski. Może niewyszukane ale domowe i nie drogie bo to bar a nie restauracja z 5 gwiazdkami co niektórzy nie pamiętają.

 
Grzegorz
2013-05-23
zupa pomidorowa(chemiczna)+ devolay z surówką wiosenna i ziemniakami

Nie rozumiem zachwytu tym miejscem i tym ohydnym jedzeniem, bo inaczej tego powiedzieć się nie da. Pracuje w gastronomii już kilka lat i kształcę się w tym kierunku i takiej żenady już dawno nie dostałem, gdyby nie to że moja dziewczyna brała ten obiad to bardzo możliwe, że ta sytuacja nie miała by miejsca, bo nie pozwoliłbym na to aby coś takiego wylądowało w moim pojemniku. Ale przechodząc do sedna sprawy: Zupa pomidorowa, była tak masakryczna albo z jakiejś paczki albo gotowca, prawdziwego wywaru to ona nigdy nie widziała i dodatkowo była chamsko przesolona. Kotlet devolay był jak kamień i przesiąknięty tłuszczem, nie wiem z jakiego powodu został podwójnie panierowany ponieważ w środku ani masła ani pietruszki, która jest bardzo istotna, nie doprawiony zero soli i pieprzu, a wiadomo że mięso bez soli jest bez smaku. Ziemniaki które również były niedosolone i zalane jakimś dziwnym pseudo mięsnym sosem. Na koniec zostawiłem surówkę, która z tego wszystkiego chyba była najlepsza, również nie doprawiona ale to jest jedyne co można zjeść bez doprawiania. Generalnie obiad wylądował w koszu i 30 zł wylądowało w koszu, a do tego bolący brzuch, kompletny brak profesjonalizmu jeśli chodzi o gotowanie. W skali 1-10 ten lokal oceniam na 2- i nie polecam nikomu obiadów z Kmicica, jeśli je można tak nazwać. Weźcie sobie mój komentarz do serca. Pozdrawiam.

 
Copyright © 2003-2024 dlastudenta.pl

FB dlaMaturzysty.pl reklama