Turyści

Komu nie śnią się mroźną zimą wakacje w luksusowym kurorcie? Nieskazitelny błękit nieba, złocisty piasek, szmaragdowa woda, a do tego szwedzki stół, napoje bez ograniczeń, animowane rozrywki i opieka rezydenta. Słowem - all inclusive, wakacje w raju.

Raj można sobie sprawić w biurze podróży, a jeśli nawet rzeczywiste barwy odbiegają nieco od retuszowanych fotografii w prospektach, to przecież i tak są żywsze od szarości europejskiej zimy. Za cenę zaobrączkowania barwną bransoletką staniemy się pełnoprawnymi uczestnikami hotelowo-plażowego życia w otoczeniu… No właśnie w otoczeniu czego?
Co znajduje się poza bramą naszego ośrodka? Jak wygląda egzotyczny kraj poza granicami turystycznego szlaku?
Kim są jego mieszkańcy?

Bohaterowie „Turystów” Dahlströma wybierają się na beztroskie wakacje w egzotycznym kurorcie. Oczekują słońca, rozrywki i wypoczynku. Planują beztroskie korzystanie z oferty "all inclusive". Nie mają pojęcia, że los przygotowuje dla nich niespodziankę, jakiej nie wymyśliłoby najbardziej pomysłowe biuro podróży. Życie – przewrotny animator świata – zaprosi ich do ryzykownej gry.

Autor utworu pochodzi ze Szwecji, zadebiutował w 1986 roku powieścią Kosz na śmieci. Uznanie zyskał pisząc sztuki teatralne i słuchowiska radiowe m.in. Palnik, Porywacz czy Rozżarzone żelazo. W Polsce sztuki Dahlströma jest nie były dotychczas wystawiane.

Turyści, w tłumaczeniu Dominiki Góreckiej, ukazali się w Polsce dzięki Antologii nowego dramatu szwedzkiego wydanego w 2010 roku przez wydawnictwo Panga Pank. Realizacji spektaklu w Teatrze Nowym w Poznaniu podjęła się Lena Frankiewicz. O przygotowaniach do premiery reżyserka mówi: Pracujemy nad tematem, który dotyczy wszystkich nas - skąd się bierze STRACH i co z nami robi.  Żeby podjąć taki  dyskurs i wysłać wspólny komunikat do widza, (co jest dla nas w tej pracy najistotniejsze) ustawicznie "rozbabrujemy" swoje organizmy, wyciągając z nich lęki, obsesje i paranoje. Bywa to bardzo zabawne, ale niekiedy piekielnie bolesne.