Literatura
Spotkanie autorskie z Przemysławem ,,Vegeneratem" Ignaszewskim

Spotkanie autorskie z Przemysławem ,,Vegeneratem" Ignaszewskim

  • 2018-03-19, , godzina 18:00
  • wstęp wolny
  • Empik Plac Wolności, ul. Ratajczaka 44, Poznań

Opis

Przemysław Ignaszewski to blisko czterdziestoletni mężczyzna, który przed kilku laty był mało aktywnym, zmagającym się z nadwagą żołnierzem. Postanowił zmienić swoje życie i zaczął biegać, a wkrótce sport ten przerodził się w wielką pasję. Nowy tryb życia sprawił, że autor zainteresował się kuchnią roślinną, która na dobre zagościła w jego menu. Na swoim blogu: vegenerat-biegowy.pl dzieli się z czytelnikami doświadczeniami w bieganiu i gotowaniu. Jego porady można znaleźć także w książkach. W wydanej obecnie „Vegenerata bieg przez kuchnię, czyli szalone menu ultramaratończyka” (Burda Publishing Polska) serwuje kolejną porcję biegowych i kulinarnych eksperymentów. Pokazuje, jak ważnym elementem każdej aktywności jest posiłek, podpowiada, co można jeść nie tylko przed biegiem, ale także podczas niego i bezpośrednio po nim.

Mapa

Polecamy
Ostatnio dodane
Nagroda Wielkiego Kalibru 2024
Ogłoszono nominacje do Nagrody Wielkiego Kalibru 2024

Przyznaje się je za najlepszą powieść kryminalną lub sensacyjną ubiegłego roku.

Czarownica Zora. Czarownica idzie do szkoły
Premiery komiksów Egmontu na maj 2024

Wiele ciekawych opowieści w majowej ofercie. Co warto przeczytać?

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.