W niedzielne wieczory taneczne, wystrój i atmosfera niezła, ale muzyka czasamiz przewagą dysko polo dla wieśniaków dobra, obsługa skandalicznie nieuprzejma , kto ich zatrudnia!!!

chodzę tam cotydzien w niedzeilę muza dla emerytów nie podoba mi sie .Goścmi tego klubu są w większości pijane kobiety i mężczyżni zalani na maxa. Ubiór zostawia dużo do życzenia np. sandały i krótkie spodenki fe, nie mogę na to patrzeć. Powinni wpuszczać gości w odpowiednim stroju do lokalu.

Podróbka oryginalnych klubów tej sieci.Czemu nikt nie pisze o tajnym pokoiku nad klubem ?

wystrój super! muza...może być choć DJ w sobote (15.06.13) za bardzo sie nie znał na swojej robocie. dosyć drogo. mimo dużej ilości ludzi nie było ścisku. ale największym minusem jest ochrona!!! bezczelni, ordynarni, mają chyba syndrom boga. minimum szacunku do drugiego człowieka jak również klienta klubu sie należy. patafiany z mózgiem wielkości orzeszka. dziewczyna przy kasie na wejsciu również do wymiany. bezczelna smarkula

Kiedy: 22.11 Cena: 5 złotych (neonowa bransoletka GRATIS) Zapraszamy na imprezę AIESEC Neon Party która odbędzie się 22.11 w Buddha Bar Wspaniała okazja do poznania naszej organizacji co więcej podczas imprezy do WYGRANIA: - darmowy kurs językowy AIESEC University – najbogatsza oferta językowa w Poznaniu http://www.learnbypl ay.pl/terminarz.php?miasto=Poz nan - dostęp do bazy AIESEC umożliwiający wyjazd za granicę na profesjonalne praktyki bądź wolontariat. http://www.aiesec.org/cms/aies ec/AI/Central%20and%20Eastern% 20Europe/POLAND/AIESEC%20POZNA N/studenci/wolontariat.html Losowanie nagród odbędzie się o północy. Bilety można kupić bezpośrednio w Budda Bar lub 20 - 21.11 w głównym budynku Uniwersytetu Ekonomicznego AIESEC Neon Party will be on 22.11.2012 in Buddha Bar It’s a great opportunity to meet all AIESEC people and have a great party with them. Tickets cost only 5zł and you will get a neon bracelet for free!

Wczoraj na imprezie - Endrofinki w tym popularnym klubie moja koleżanka upadła - nie było wiadomo co się stało. Na prośbę o wezwanie karetki pracownicy przy barze nawet nie zareagowali ! Skandal tym bardziej że nikt nie wiedział jak pomóc mojej koleżance, a jeden z pracowników (przy barze) na pytanie "czy wezwali już karetkę" zareagował i powiedział : "Nie wiem, ktoś pewnie zadzwonił". Żenada i skandal, Macie szczęście że okazało się że to nic poważnego!

pa2eED , [url=http://olenyndkrlud.com/] olenyndkrlud[/url], [link=http://dfvxhsosbpuu.com/ ]dfvxhsosbpuu[/link], http://hcbeerhbxtdw.com/

b3byKS hwfqmbdvxaib

bF4Jl2 , [url=http://lqdwecvmoqbi.com/] lqdwecvmoqbi[/url], [link=http://qoybegcvjgub.com/ ]qoybegcvjgub[/link], http://rqhgwrdxpryy.com/

g46Gz6 qrwvaknzkvaw

Pozor na pravopis!!! Ty scodhy byly. Mysledm, že je celkem ostuda, když někdo, kdo studuje novinařinu neovle1de1 pravopis. Na internetu je to sice běžne9, ale zkuste trochu pozvednout ne1š rodnfd jazyk, od toho tu koncekonců take9 jste.Děkuji a přeji faspěchy v dalšedch čle1ncedch.

lokal ok, atmosfera b. fajna, kilku znajomych przyprowadziłam, ale Pani na bramce nabijała się a kolegami ( chyba z ochrony ) z wchodzących, na pytanie o bilety powiedziała: " 30 zł za sweterek, 20 dla rodzinki" - a dodam że raczej na niego jej nie stać - żenada

slyszalem ze durzo romuf tam sie czy to dobrze?

Fajne miejsce , wnetrze ma klimat! niestety to wszytko Wszedzie ciapaki sie panosza , bylem swiadkiem jak jeden z panow o sniadej cerze uderzyl swoja dziewczyne ZENADA

Bardzo podobało mi się, wejściówka w przecietnej cenie, za to wszelkie trunki....drogo. Muzyka świetna, dj jest bardzo wyczulony na publiczność, taniec brzucha wymiata.... Na wrzesień wracam :P

wnętrze cudowne,obsługa -kelnerzy ok kelnerki nie,czysto i przyjemnie ALE NIEDZIELNA Muzyka to tragedia WIEJSKA-NON STOP TE SAME DO ZNUDZENIA RYTMY,BEZSENSOWNA PAPLANINA DJ

Bardzo fajny lokal, od lat chodzę tam ze znajomymi. To jedyne miejsce gdzie nie ma przysłowiowego penerstwa tak jak w innych nowo powstałych klubach w Poznaoiu. Jedyny klub do którego nie wpuszczają dzieciaków, średnia wieku 30 lat! polecam z czystym sumieniem.

Byłem ze znajomymi w weekend w Buddha. Wystrój b. dobry, duży klub, mimo sporej ilości ludzi nie było ścisku, muzyka ok, ale klimat/ludzie katastrofa. Średnia wieku 30-35 lat (panie zaniżają), panowie w średnim wieku pod krawatem, panie koło 20 lat "zrobione" jak na sylwestra, ewidentnie szukające sponsorów, których nie brakuje. Ceny wysokie, rozumiem 20 zł za wejście, nie szkoda mi, bo wiem, że płacę za jakość, ale np. za johnny'ego z colą normalnie płacę koło 15 zł a w buddha ponad 20 zł. Klub podoba mi się, ale klimat(ludzie) w weekendy skutecznie odstrasza normalnych ludzi. Mam zamiar iść do Buddha w tygodniu (środa lub czwartek) mam nadzieję, że w tygodniu są tam lepsze imprezy niż w weekendy.

byłam ostatnio na polowinkach V .. nigdy wiecej nie pojde do buddha jezeli bedzie o tym caly P-ń gadał. zamiast wejść o 21.30 weszłam o 01.30 . Pozdrawiam Bramkarzy. nie wiem jaki sens jest w wpuszczaniu co 30 min 5 osob? sorry ale nasza ekipa miała wlotki i weszliśmy ostatni, a takie bez wlotek weszli jako pierwsi.. ale później impreza jak najlepsza

ODKĄD ZMIENILI DJ TO JEST BARDZO BARDZO DOBRZE!!! BYLAM OSTATNIO KILKA RAZY I SIE NIE ZAWIODŁAM, ALE PRZED 23 NIEMA CZEGO TAM SZUKAĆ PUSTKI... NA DZIEŃ DZISIEJSZY NAJLEPSZY KLUB W POZNANIU POLECAM:)

Moim zdaniem BARDZO przereklamowany lokal!!!Poszliśmy tam z mężem w naszą rocznicę ślubu.Pierwsze wrażenie było super.Wystrój jeden z najlepszych,które widziałam,muzyczka też fajna i klimatyczna,ale...jedzenie mnie bardzo zawiodło..Karta dań bardzo skąpa.Myślałam,że będzie dużo ryb,ale było aż 3 dania z ryby!!!To się nazywa restauracją hinduską??Zamówiliśmy sałatkę,która miała zawierać pietruszkę,pomidory,paprykę i ziarna z pszenicy,a dostaliśmy miskę pietruszki ozdobionej pomidorami i w dodatek była tak słona,że nie dało się tego zjeść.Ale ostatnią kroplą był włos w głownym daniu....To już pozostawiam bez komentarza...Obsługa beznadziejna.Po tym jak zrobiliśmy uwagę co do sałatki,to kelnerka już do nas nie przyszła,a wysłała kolegę...Mieliśmy zamiar zostać na imprezę z myślą,że może imprezy są lepsze od restauracji...Ale koło 23 żadnej osoby nie było na parkiecie i może z 20 osób było w klubie(a to był piątek).Ogólnie nie polecam!!!!

JESLI SZUKASZ WRAŻEŃ I GUZA TO OCHRONA TEGO LOKALLU ZAPRASZA NIE MUSISZ NAWET NIC ZROBIC WYSTARCZY ZE NA KTÓREGOŚ SPOJRZYSZ I JUZ SIE BEDZIE DZIAŁO

BRAMKARZE W TYM KLUBIE TO OSZOŁOMY CIEKAWE KIEDY JAKIEMUS POBITEMU TAM STANIE SIE KRZYWDA I PU8JDA SIEDZIEC RAZEM Z MENADZEREM KTORY ZEZWALA NA TAKIE TRAKTOWANIE BIJA TAM LUDZI I SZUKAJA SENSACJI PROPONUJE SIE WYRZYC NA RINGU A NIE W KLUBIE PELNA BRUTALNOSC NAWET DO KOBIET NIE ZDZIWIL BYM SIE JAK BY TAM GWALCILI A MENADZER BY SIE DOŁACZYL

nie jestem tam często ponieważjestem z okolic Gniezna i nie zawsze chce sie jechac tak daleko ale jest naprawd cudownie staram sie być 2 razy w miesiącu i jeszcze sie nie zdazyło zeby mi nie odpowiadało :) no może muzyczka mogłaby być na czasie bardziej ale jest SUPER POLECAM :)

Ogólnie klub i muzyka są fajne, ale brak pieczątek na przykład + przygłupi ochroniarze = jak wyjdziesz to nie wrócisz

dwa lata temu,byl to klub na poziomie,a teraz juz nic ciekawego,pospólstwo!! i jeszcze mozna oberwac od "psełdo klubowiczek"nie polecam!!!!!!

Jestem z Trojmiasta i w piatek mialem okazje odwiedzic ten optycznie piekny lokal.Wystruj wnetrza powala z nog-to trzeba temu klubowi przyznac-ale niestety na tym sie konczy lista pozytywnych wrazen.Ludzi nie bylo zbyt wiele i prawie wszystkie loze byly puste .Ide do menagera z prosba o stolik-obojetnie mi bylo czy za darmo czy trzeba zaplacic-chcialem poprostu stolik bo chcielismy wieksze zamowienie zlozyc.Ten mi oznajmia ze nie ma wolnych miejsc-wszystko zajete.W takim razie podeszlem do baru i zamowilem u barmanki butelke Tequilli Olmeca za ok 280zl i poprosilem zeby ta butelka stala u pani na barze,zeby okiem na nia rzucila czasami.Po kilka minutach ktos z pracownikow zajarzyl ze dzieje sie cos nie tak i podeszla do nas pani z prosba o zajecie miejsca w lozy-do wyboru mialem prawie wszystkie bo wszystkie byly prawie wolne.Tyle na temat dbanie o klienta.A dj-a w tym lokalu powinni zaraz zwolnic bo nawet po wypiciu tej butelki Tequilli ciezko bylo tanczyc do jego rytmow-nie reagowal nawet na prosby zmiany muzyki-szkoda mowic.Takie mam wrazenia jako gosc z innego miasta i odradzam wszystkim imprezy w tym klubie.

Ogólnie klub jest fajny,ale..za duży, na sali pustki, panienki oraz panie;) tańczą solo z obrotami, panowie podpierają bar. Mam wrażenie, że to nie klub dla lubiących potanczyć, jak chcę potanczyć idę do Cuba Libre.

buda bar to fajny klub szukalem tam swojej corki ale nie moglem jej znalesc bo sie kurwa ukrywala pod plaszczykiem kobiety za pieniadze , j23 JEST NADAL w poszukiwaniu BUDOWATEJ kOMNATY ... uwielbiam jak na gwiezdych wojnach Jabba sam na parkiecie szuka Ksiezniczki LEI

O jakim poziomie Ty piszesz ? Jedna lanserka i pozerstwo.Pełno panienek z którymi nie ma o czym pogadać,tańczące na parkiecie z papierosami a ta niby wspaniała bramka w tym momencie nie reaguje tylko jeszcze panienki podrywa zamiast się robotą zając.Do tego tańczenie z piwem czy z drinkiem w ręku jak na wiejskim festynie.W soboty wpuszczanie ludzi na maxa i jeden ścisk - wtedy bydło przepycha się wszędzie bez słowa przepraszam.

Bardzo fajny lokal, cieszę się że nadal trzymają poziom, byłam tam dwa lata temu i nic się nie zmieniło, dzięki doskonałej atmosferze po raz kolejny lokal mnie nie zawiódł. Z czystym sumieniem POLECAM.

Byłam w tą sobotę i przetańczyłam prawie całą noc z czarującym brunetem:)Niestety..rozjechali śmy się. To było niesamowcie przyjemne, ech. Muzyka rzeczywiście gorsza, a dni powszednie dają lepsze kawałki.

Jestem bywalcem tego lokalu od pewnego czasu zauwarzyłem że DJ zaczynają coraz gorzej grać co pewnie odbije się na atmosferze i frekwecji a szkoda!!!

Byłam kilka razy. Klimacik OK. Panowie przystojni, ale dużo Pań " do wynajęcia"

Chodzę tam co tydzień od roku i jeszcze mnie nikt nie oszukał na rachunku. Ps. Może za dużo alkoholu i wszystko się mnoży

Piątkowy wieczór choć nie zapowiadał się nadzwyczajnie był wspaniały. Z pewną nieśmiałością zarezerwowałam stolik w Buddzie i rzeczywiście tak jak mnie zapewniała Pani manager towarzystwo, styl jak i muzyka było na odpowiednim poziomie. Piszę bo spotkało mnie miłe zaskoczenie że w Poznaniu, który nie jest przecież żadnym wakacyjnym kurortem, w wakacje można się tak dobrze bawić w doborowym towarzystwie, Jedyny minus to klimatyzacja która za mocno dmucha na ludzi (siedzących w okolicach posągu Buddy). Z czystym sumieniem polecam ten lokal.

Chciałabym dodać tylko jedno,bo nie wynika to z mojego poniższego komentarza, iż na pewno zamawialiśmy piwo po godzinie 21 , a było policzone za 10 zł kiedy powinno być za 5 zł. Pytanie czy jest to polityka klubu czy oszustwo kelnerki?hmmm

Chcę to powiedzieć głośno!!!!!Jeśli kiedykolwiek traficie do Buddha baru. Nigdy nie pozwólcie na otwarcie wam rachunku, zawsze płaćcie na bieżąco!Gdyż kiedy kończy się impreza nagle okazuje się,że na rachunku są dziwne rzeczy np. dodatkowe sumy itp. a wy już jesteście tak wcięci,że nie kojarzycie jak to wytłumaczyć. Bynajmniej nawet kiedy wiecie,że oni nie mają racji i nie jesteście tak wcięci aby nie pamiętać o co chodzi, obsługa nigdy nie przyzna Wam racji. Np. w studenckie środy, które reklamują że piwo jest za 5 zł czasem jest liczone po 10 zł.Usprawiedliwiają się potem tym ,że zależy to np. od godziny zamówienia. Podobno przed 21 piwo kosztuje 10zl a po godz. 21, 5 zł.Oczywiście na rachunku nie można sprawdzić godziny zamówienia, bo jest tylko godzina zamknięcia rachunku. Tak więc strzeżcie się tych oszustw!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie chodzi o 5 zł, chodzi o zasady

Chodzimy do Buddy od pół roku, jedyne jak dotąd miejsce w poznaniu bez dzieciaków. Wystrój doskonały, obsługa dobra ale bez uśmiechu. Bramka jest ok, nie można od bramkarzy wymagać zbyt wiele, bramkarze reprezentują się dobrze, duzo się zmieniło od kiedy pamiętam inne miejsca. Nie wiem jak z jedzeniem w ciągu dnia ale balety są tam doskonałe, dobrze że nie zmieniają DJ-ów. Ogólnie, to na chwilę obecną nie ma lepszego miejsca na imrezę w poznaniu.

środy studenckie studenckimi bym nie nazwał, bo wyglądają tak, że przychodzą same wypindżone "studentki", którym towarzyszą kolesie koło 30stki/40stki

nie polecam... A wręcz odradzam. Co do muzyki to o gustach się nie dyskutuje, ale jeśli chodzi o obsługę to niekompetencja na każdym kroku- od menadżera po obsługę szatni. Coś o tym wiem, czekałem godzinę, ponieważ rzekomo zgubiłem numerek od szatni, który po prostu został źle wydany... żenada i tyle...

Lokal ładny, muzyka niezła, ale bardzo niekompetentna obsługa w porównaniu do bardzo wysokich cen. Nie polecam.

heh... gosc, ktory prowadzi wieczor singli przeszedl samego siebie. wczoraj bylo kilku ludzi na krzyz, bo impreza byla kiepska a on i tak zrobil z tego swietne show. pelen szacun

Muza Ok!Wystrój knajpy Ok!Natomiast te "intelig..." kobietki spawające w męskiej toalecie, do pisuarów? To przesada! Do najtańszych imprez też nie należy.

Lokal ładnie urządzony , obsługa wraz z ochroną no cóż po prostu po Polski czyli poniżej krytyki. Są fajniejsze miejsca.

super klimat ,bombowa muzyka,jedzonko mmiód w ustach .UWIELBIAM TAM BYWAĆ jako gość polecammmmmmmmmm.

super klimat ,bombowa muzyka,jedzonko mmiód w ustach .UWIELBIAM TAM BYWAĆ jako gość polecammmmmmmmmm.

pelno przystojnych mezczyzn z klasą i duzo pieknych kobiet. Nie ma dzieci. Muzyka super. To móje ukochane miejsce :-)

W Budda Barze jest zajebiscie , mega super zabawa itd.