Koszykarze PBG Basket odwiedzili kolejną poznańską szkołę. Tym razem Mujo Tuljković, Cliff Hawkins oraz Damian Kulig w poniedziałek znaleźli się w Zespole Szkół Elektrycznych nr 1 w Poznaniu.
Spotkanie z uczniami oraz reprezentacją koszykarzy Zespołu Szkół Elektrycznych rozpoczęło się od krótkiej prezentacji przybyłych zawodników. Szybko jednak młodymi koszykarzami zajął się Mujo Tuljković wraz z Damianem Kuligiem. 10-minutowa rozgrzewka przygotowała wszystkich uczestników do sportowej zabawy.
Podczas gdy zawodnicy przygotowywali się pod okiem podkoszowych PBG Basket, widzowie sprawdzili swoją wiedzę o poznańskiej koszykówce. Po rozdaniu kilkunastu upominków nadszedł czas na główne punkty programu. Na pierwszy ogień poszedł Cliff Hawkins. Amerykanin zmierzył się w konkursie rzutów osobistych. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było kilkanaście kolejek, jednak ostatecznie amerykański rozgrywający musiał uznać wyższość uczennicy o imieniu Kasia.
Honoru PBG Basket Poznań postanowił bronić Damian Kulig. Urodzony w Piotrkowie Trybunalskim zawodnik stanął do konkursu rzutów za trzy punkty. Tu reprezentanci szkoły byli już bez szans. Dwie kolejki wystarczyły, aby poznański podkoszowy z uśmiechem odprawił uczniów z niczym. Szybko jednak nadeszła szansa do rewanżu. Drużyny złożone z uczniów Zespołu Szkół Elektrycznych rozegrały spotkanie wraz z zawodnikami. Pełne emocji i twardych zagrań spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny prowadzonej przez Mujo Tuljkovicia.
Na koniec kolejny obowiązkowy punkt programu. Wszyscy zawodnicy PBG Basket wraz z nagrodzonymi uczniami pozowali do pamiątkowych zdjęć. W ruch poszły pisaki do podpisywania plakatów oraz aparaty telefonów komórkowych. Zawodnicy z uśmiechem wypełnili swoje przyjemne powinności i myślami szybko wrócili do sobotniej konfrontacji z Polonią Warszawa.
ip