Zawodnicy PBG Basket Poznań wraz z szkoleniowcami i działaczami klubu spotkali się we wtorek 22 lutego z poznańskimi kibicami. Spotkanie, które odbyło się w strefie Fun Green w galerii Green Point, obfitowało w emocje wszelkiego rodzaju.
Zespół PBG Basket Poznań skonfrontował się na początku z pytaniami kibiców. Dyrektor zarządzający PBG Basket Poznań Radosław Majchrzak odpowiadał na pytania o nazwę, przyszłość klubu i tajniki jego zarządzania. W zeszłym roku rozmawialiśmy w tym samym miejscu o powrocie do nazwy Lech Poznań, minął rok i nic się w tym względzie nie zmieniło, jakie jest Pana stanowisko w tej kwestii? Jak rysuje się przyszłość klubu w przypadku braku awansu do play-off? To tylko niektóre z pytań, z którymi zmierzyć się musiał dyrektor Majchrzak.
Sasa Ocokoljić opowiadał jak wyglądały jego ostatnie miesiące, Grzegorz Surmacz mówił o swoich korzeniach, Piotr Stelmach o pobycie na uniwersytecie Mississipi State, a Arkadiusz Sondej o obowiązkach menedżera drużyny. Pytania nie ominęły również obu trenerów. Milija Bogicević zapowiadał twardą walkę do ostatniego spotkania, natomiast Marko Sekulić w krótkich, acz treściwych słowach wyjawił swoje trenerskie plany.
Po gorącej dyskusji nadeszła część konkursowa. Piotr Stelmach, Vladimir Tica oraz Sasa Ocokoljić utworzyli reprezentację koszykarzy PBG Basket; obaj trenerzy wspomagani przez managera zespołu utworzyli reprezentacje sztabu szkoleniowego, a w składzie trzeciej drużyny znaleźli się kibice. Trzy wyłonione zespoły wzięły udział w konkursie wiedzy o koszykówce. Bezbłędnie na wszystkie zadane pytania odpowiedziała reprezentacja koszykarzy, zajmując bezapelacyjnie pierwsze miejsce. O kolejne miejsca trwała jednak zażarta walka. Dwie rundy dodatkowych pytań wyłoniły "srebrnego" medalistę. Wymień co najmniej 4 koszykarzy Miami Heat - na to pytanie sztab szkoleniowy nie potrafił udzielić poprawnej odpowiedzi, co zakończyło quiz wiedzy o koszykówce.
Kolejnym punktem programu były kalambury. Mujo Tuljković, Tomasz Ochońko oraz Łukasz Wiśniewski pokazali swoje zdolności artystyczne, nie dając szans przeciwnikom złożonym z przybyłych kibiców. Po zakończeniu kalamburowej zabawy, jeden z ochotników rozegrał piłkarskie spotkanie z Eddie Millerem. W konsolowym pojedynku z nastoletnim kibicem Amerykanin był absolutnie bez szans. W nagrodę czekały podwójne zaproszenia do Multikina.
Podpisywanie plakatów i robienie zdjęć zakończyły oficjalną część spotkania. Dalszym punktem programu była już czysta rozrywka. PBG Basket Poznań wraz z kibicami udali się do strefy rozrywki, w której przez dwie godziny sprawdzali swoje umiejętności w bilarda i darty. Dla najwytrwalszych kibiców (i zawodników) czekała jeszcze jedna niespodzianka. Ostatnim akordem spotkania była gra w kręgle.
3-godzinne spotkanie z kibicami, bogate we wszelkiego rodzaju atrakcje dobiegło końca późnym wieczorem. Dziękujemy bardzo serdecznie wszystkim kibicom za przybycie i mamy nadzieję, że na następnym będzie Was jeszcze więcej! Podziękowania należą się również pani Agnieszce Topolskiej, która umożliwiła nam zorganizowanie spotkania w strefie Fun Green.
ip