Doskonale znany z polskich parkietów Mujo Tuljković wczoraj późnym wieczorem przyleciał do Poznania. Bośniackiego skrzydłowego czekają dwutygodniowe testy w zespole Miliji Bogicevicia.
Mujo Tuljković swoją przygodę z polskimi parkietami rozpoczął już w 2003 roku. Znalazł się wtedy w kadrze Anwilu Włocławek. Jeszcze w tym samym roku przeniósł się jednak do zespołu Unii/Wisły Kraków gdzie występował przez dwa sezony. Kolejnymi polskimi przystankami w jego karierze były Polpak Świecie, Basket Kwidzyn, Polpharma Starogard Gdański oraz w zeszłym sezonie Anwil Włocławek.
Niezwykle udane były przede wszystkim ubiegłoroczne rozgrywki w barwach Anwilu Włocławek. Bośniak był jednym z liderów drużyny doprowadzając ją do finału rozgrywek. Tam Anwil Włocławek nie sprostał Prokomowi Asseco Gdynia, a sam Tuljković nabawił się niezwykle groźnej kontuzji. Naderwane więzadła krzyżowe oraz uszkodzona łąkotka wykluczyły go z profesjonalnej koszykówki na ponad pół roku. Swoją formę i pozycję Bośniak zamierza odbudować w drużynie PBG Basket Poznań.
Mujo Tuljković przejdzie w klinice Rehasport badania medyczne, a następnie jego przydatność do zespołu oceni pierwszy szkoleniowiec zespołu Milija Bogicević. Jeżeli Bośniak przejdzie obie próby prawdopodobnie już od lutego będzie mógł reprezentować barwy PBG Basket Poznań.
ip