Studenci płacili za zaliczenie egzaminu
2015-08-03 14:30:33 | PoznańPoznańska prokuratura apelacyjna oskarżyła 13 osób o przyjmowanie pieniędzy od studentów w zamian za pozytywną ocenę z egzaminu. Incydent miał miejsce w Wyższej Szkole Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu. 250 zł - tyle płacili studenci za pozytywną ocenę w indeksie.
Rektorowi uczelni postawiono ponad dwieście zarzutów, dotyczących sytuacji, kiedy studenci otrzymywali pozytywne oceny w zamian za kwotę 250 zł. Egzaminy i zaliczenia miały się jednak nigdy nie odbyć.
- Pierwsze podejście do egzaminu w szkole było bezpłatne, kolejne podejścia – odpłatne. Tymczasem były przypadki, gdy student zgłaszał się do rektora lub prorektor i mówił, że ma problem z zaliczeniem. Musiał zapłacić 250 zł, jak za egzamin komisyjny, po czym otrzymywał pozytywny wpis do indeksu - powiedziała TVN 24 prokurator Hanna Grzeszczyk z Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Prawie 30 zarzutów, stawianych byłemu rektorowi dotyczy oszustw. Rektor miał pobierać od studentów zawyżone opłaty za wydawanie dokumentów z przebiegu studiów i nieobowiązkowe szkolenia z zajęć BHP. Zarzuty usłyszały też dwie byłe prorektor uczelni oraz dziesięcioro innych wykładowców. Kara, jaka im grozi, to wyrok wynoszący do 5 i do 10 lat więzienia. Po postawieniu zarzutów w 2013 r., rektor i wykłądowcy zostali zawieszeni w pełnieniu swoich obowiązków. W odpowiedzi na stawiane zarzuty rzecznik prasowy uczelni podkreślił, że są one "całkowicie bezpodstawne i nieuzasadnione".
TVN 24/MK
Fot. K. Zatycki